Łączna liczba wyświetleń
niedziela, 25 grudnia 2011
Wigilia , zaskoczenie i śmierć
Mam chwilę wytchnienia więc mogę popisać , skończyłam przed chwilą trzeci rozdział książki , zastanawiam się czy moje pisanie ma sens ? Czy w ogóle dobrze piszę ? Jestem u cioci na imieninach , bo nazywa się Ewa , a jej mąż Adam , i jest impreza . Zjedliśmy wigilię i czas na prezęty , dostałam taki boski żółty portfel i lokówko suszarkę , od razu sobie dziś zrobiłam fryz , Alcia dostała hulajnoge , też na niej jeżdżę , tata czerwony pasek do spodni , pasujący do butów , a mama perfumy Gucciego , poszliśmy do babciu , a tu takie zaskoczenie bo pod choinką prezentów nie ma , zawsze są a w tym roku nie ma , pogodziłam się z tym smutnym faktem i poszłam do domu , pośpiewałam trochę , zeżarłąm cukierki z choinki , obejrzałam Kevina i poczytałam książkę , poszłam spać o 23 czego efektem było że spałam do 10 30 . Wczoraj umarł mój wujek .Piszę właśnie z kuzynką , lubiła wujka , była z nim bliżej niż ja , ja nie za bardzo pamiętam jak wygląda , nawet nie wiem na co umarł , w piątek leżał już w agonii , nie mrugał miał otwarte oczy , nie widziałam wujka z pół roku , szkoda mi go , kuzynka jest smutna , ma zły humor .Kończę muszę ją jakoś pocieszyć , a tak wgl. to nie jest moja kuzynka tylko ciotka , ale jest w moim wieku i nie lubi jak jej mówię ''ciociu'' . dobra Pa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No Tak to sie dziwnie pokomplikowało ;/ ;/ . a wgl to ty byś sie też złościła jak bym ci ciotka mówiła !!! :D ;*
OdpowiedzUsuńTo jest twój blog i oczywiście nic do tego nie ma ale nie sądzisz że pisanie o śmierci wujka po czym przejście odrazu do prezentów nie jest dobrym pomysłem? Nie że coś ma tylko troszkę zastanów się co piszesz bo może nieraz po prostu nie wypada ;) A prezentami się nie przejmuj nie to jest najważniejsze w życiu ! :D pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń